https://sklep.bereznicki.pl/produkt/sunset/

Na dzisiaj mam taką propozycję. Z przytupem zamykamy serię z Clintem u Sergio. Jak napisałem w opisie, ten obraz stanowi odpowiedź dla wcześniej powstałego Rising Sun. W zasadzie powstał nam mini komiks czy mini opowieść, jak kto woli. Wolałbym jej treści nie dopowiadać. Niech obrazy mówią same za siebie. Dodam, że ich malowanie to praca żmudna, ale robiona z pasją. Co bardzo lubię, mimo tego, że obraz został dokładnie przeze mnie zaplanowany, w trakcie jego powstawania pojawiły się incydentalnie rzeczy, które zmieniły jego ostateczny wygląd. Najpierw doszło do rezygnacji z jednego koloru, co upodobniło go nieco do okładki płyty More zespołu Pink Floyd (całkowity przypadek), a potem zostawiłem fragment nieplanowanego błękitu na szyi. Uwielbiam takie rzeczy zarówno w malarstwie, rysunku, jak i muzyce. To jakby obraz malował się sam. Ja tylko reaguję na otwierające się możliwości. Od strony technicznej nie ma tu czarnego konturu komiksowego, a samo światło i kontrast. Ktoś pamięta w jakich kolorach został nakrecony np. film Oczy szeroko zamkniete? Jego (mojego obrazu) impresjonistyczny charakter dopełnia typowa dla tego nurtu (a)kompozycja. Jak u Degasa:

Jesli ktoś mysli, że to niedopełnienie (nie potrafie teraz znaleźć lepszego słowa) to wynalazek impresjonizmu to proszę zwrócić uwagę na to co kilkadziesiąt lat wcześniej namalował Goya:

Tomasz Bereźnicki

PS Po chwili satysfakcji wracam do wysyłki koszulek. Jak bedzie lepsze światło postaram się poprawić reprodukcję na stronie.

---

tagi: film  komiks  malarstwo  western  eastwood  impresjonizm  degas  goya 

	Pointblack
	17 stycznia 2022 10:39

5     815    10 zaloguj sie by polubić