-

Pointblack : bereznicki.pl

Ratowanie rynku komiksowego czyli ucieczka z tonącego okrętu

Od razu napiszę, że możliwe jest raczej tylko to drugie. Jeżeli komiksy i albumy rysunkowe będą kosztować 20-30 zł w twardej oprawie, na kredowym papierze, czasem z obwolutą, tłoczeniem i innymi uszlachetnieniami to trzeba zapomnieć o rynku komiksowym. Żeby było mało, niektóre pozycje wydane na takim poziomie są i bądą rozdawane za darmo (sic!). Jako autor jestem częścią tego, nazwijmy to, układu. Dlatego podjąłem decyzję o budowie własnego sklepu i rozwinięciu swojej marki na własnych zasadach. To wymaga czasu, a ja muszę skończyć teraz album rysunkowy pt. "Podziemie łączy/Pogridis jungia". Staram się mimo wszystko uzupełnić braki magazynowe kilku moich komiksów, bo zainteresowanie Państwa, przekroczyło moje założenia i oczekiwania. Tak się składa, że dużym powodzeniem cieszą się komiksy typu Aptekarz, Maczek, Kościuszko czy Oświęcimskie historie. Uzupełniam ich brak czym się da, bo zostały ich pojedyncze sztuki na rynku. Robię to w zasadzie głównie dla reklamy, bo ich rentowność jest na minimalnym poziomie. Dziś wystawiłem ostatnie sztuki Aptekarza w wersji polskiej i niemieckiej. Ostatnie w tak niskiej cenie. Kościuszko jest w zasadzie dostępny tylko u mnie jeśli chodzi o internet (kolorowy album w twardej oprawie z obwolutą). Będę też miał 6 ostatnich sztuk Maczka (dodruk bez płyty). Potem koniec. Od połowy listopada sklep zacznie powoli zmieniać swoje oblicze dzięki nowym produktom z dziedziny malarstwa, designu, a potem poligrafii i muzyki. 

 

Zapraszam do sklepu:

sklep.bereznicki.pl

Tomasz Bereźnicki

 



tagi: komiks  rynek komiksowy 

Pointblack
19 października 2021 15:41
0     769    4 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

zaloguj się by móc komentować