-

Pointblack : bereznicki.pl

Porażka to sukces w czasie kryzysu

Równocześnie przypomniał mi się Andre Agassi, Michael Jordan, a gdzieś z oddali pomachał mi Carl von Clausewitz. Agassi opowiadał kiedyś o tym, jak spadł z pierwszego miejsca w rankingu do drugiej setki. Dla niego granica między sukcesem a porażką była prawie niezauważalna. W tenisie czasem dzieli je jeden punkt. Jordan jest autorem tych zdań:

Nie trafiłem ponad 9000 rzutów w mojej karierze. Przegrałem prawie 300 meczów. 26 razy powierzono mi decydujący rzut i spudłowałem. Przegrywałem raz za razem w moim życiu. I właśnie dlatego odnoszę sukcesy.

Clausewitz, wiadomo. Zrobiłem bardzo odległą parafrazę jego zdania o wojnie.

Do czego to wszystko prowadzi? Już wyjaśniam. Ten rok jest wyjątkowy. Po raz pierwszy od ponad 10 lat nie realizuję żadnego dużego projektu komiksowego. Głównie ze względu na politykę i obsadę stanowisk w instytucjach kultury. Niestety dotknęło mnie to bezpośrednio. Projekt już uprzednio dogadany, nagle upadł, bo zmienił się dyrektor... W tamtym roku zrobiłem album o Janie Olszewskim i narysowałem komiks o Nowej Hucie, który najpierw ujawnił się w formie wystawy, a w tym roku jest już dostępny jako album. W szufladzie czeka komiks „Solaris” oraz „Sanatorium”, czyli adaptacja prozy Lema oraz sensacyjna opowieść o brawurowej akcji komandosów w okupowanym Krakowie. Czy te projekty doczekają realizacji? Ciężko powiedzieć, bo sam ich nie wydam. „Zamach 2” w ilości 100 egzemplarzy udało się w końcu sprzedać (wtedy nagle wiele osób zaczęło żałować, że go nie kupiło). Wydałem „Zamach 3. Gitarzyści”, proponując zupełnie nową formułę: felietony+karykatury. Sukces trwał miesiąc. Potem wszystko stanęło. Gdyby udało się sprzedać wszystko, już teraz dostępna byłaby kontynuacja, czyli „Zamach 3,5. Perkusiści”. Jednak na razie moja działalność wydawnicza stoi pod znakiem zapytania. Po katastrofalnych targach sztuki w Krakowie, mogłem się tego spodziewać, ale ja nie mogę tak po prostu przestać. Z różnych względów.

Teraz odwracamy monetę. Nie pamiętam tak owocnych twórczo dla mnie miesięcy. Ostatnie półtora roku to wysyp obrazów, a maj i czerwiec, to już eksplozja. Nowa seria „1000 na 1000” cieszy się dużą popularnością. Do tego nowe plakaty, które powstały z inspiracji wyborami prezydenckimi, a prezentują gwiazdy kina, żołnierzy i bokserów. Zagrałem koncert w NCK i Kryspinowie nad zalewem. W najbliższą sobotę zapraszam na audycję w Radiu Kraków, gdzie od godziny 14:00 zagramy na żywo na antenie. To zupełnie nowe doświadczenie. Czasem pytam siebie: „po co ci to? Nie lepiej siąść na kanapie i zobaczyć jakiś mecz?”. Coś jednak pcha mnie do tych karkołomnych przedsięwzięć. Miłą wiadomością jest nowe usytuowanie wystawy „200 lat Kopca Kościuszki”. Teraz jak będziecie na Kopcu, to jej na pewno nie przegapicie. Skoro nawet Miss Australii ją widziała, to wymówka o tym, że jest dla kogoś daleko, traci sens. Trzymajcie też kciuki za wydrukowanie tej opowieści w formie albumu. W sobotę jadę dogadywać szczegóły.

Na koniec przygotowałem dwa wzory koszulek. Z Clintem i Stevem. Może ostatni raz. Przedsprzedaż tylko do niedzieli. Zapraszam.

https://sklep.bereznicki.pl/produkt/stay-tough-with-clint-eastwood-t-shirt/


Tomasz Bereźnicki



tagi: clint eastwood  wystawa 200 lat kopca kościuszki  steve mcqueen  limitowany t-shirt   miss australii 

Pointblack
13 czerwca 2025 11:04
19     487    7 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

zkr @Pointblack
13 czerwca 2025 11:45

Jak zwykle "+"

Koszulki kapitalne.

W temacie 1000/1000, taka sugestia, pasowalby do ekipy Charles Bronson z "Death Wish" :)))

zaloguj się by móc komentować

zkr @Pointblack
13 czerwca 2025 12:10

W temacie porazek, przypomnial mi sie Andy Hug, ktory jako dzieciak dostawal omlot:

https://www.youtube.com/watch?v=CxW_FeWk7-U

Z Tysonem chyba bylo podobnie. Rowiesnicy tez go zle traktowali.

zaloguj się by móc komentować

Pointblack @zkr 13 czerwca 2025 11:45
13 czerwca 2025 12:42

Bedzie na 1000% ;-)
Ale nie wiem czy nie zacznę od innego filmu.

zaloguj się by móc komentować

Pointblack @zkr 13 czerwca 2025 12:10
13 czerwca 2025 12:44

Dzięki, zobaczę sobie.

zaloguj się by móc komentować

zkr @Pointblack 13 czerwca 2025 12:44
13 czerwca 2025 13:02

W temacie Tysona, slyszalem, ze jego biografia "Moja prawda" ("Undisputed Truth") to "must read"

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Pointblack
13 czerwca 2025 13:57

Ja mam podobnie. Zacząłem pisać książkę, o której marzyłem. Muszę znaleźć na nią kasę. 

Ale co? Kopiec będzie w Australii? 

No i te koncerty. Założę się że słońce wyjrzało przed zachodem. 

14 w Radio Kraków. Zapisuję żeby nie zapomieć. 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Pointblack
13 czerwca 2025 13:58

Tak samo, to znaczy podobnie. Nie mam pracy i nie mam kasy. 

zaloguj się by móc komentować

Zyszko @Pointblack
13 czerwca 2025 14:01

Kurczę, miałem wrzucić na SN post "Sukces i porażka w jednym" rozliczający moją działalność samowydawniczą... Widać taka pora dla twórców - przy wykupywaniu wczasów nad morzem człowiek się zastanawia co poszło nie tak :D  A tak serio to gratuluję konsekwencji i świetnego pomysłu z akcją1000/1000. No i innych sukcesów.

Sprzedaż nigdy nie idzie tak jak powinna,  ale może to jest właśnie ceną za samodzielność? W sensie nie ta za niska sprzedaż, ale wieczna szarpanina, próby i niepokój czy się nie zostanie z wydrukowanym nakładem jak ten Himilsbach z angielskim. Może dla tych co tworzą na własny rachunek, tak to musi wyglądać? Na filozofowanie mi się zebrało...:D 

zaloguj się by móc komentować

Pointblack @Magazynier 13 czerwca 2025 13:57
13 czerwca 2025 16:40

Góra Kościuszki na ilustracji, więc pani przyjechała podziwiać. Bardzo miło.;-)

zaloguj się by móc komentować

Pointblack @Zyszko 13 czerwca 2025 14:01
13 czerwca 2025 17:24

Sprzedaż jest, ale przeważnie dotyczy nowych kategorii. Musiałbym ciągle wymyslać jakiś inny produkt. Dzięki.

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Zyszko 13 czerwca 2025 14:01
13 czerwca 2025 18:36

Panowie, niestety pozostaje nam krzepiąca świadomość, że jesteśmy sami, jak napisał nielubiany przeze mnie poeta. Ordery i zaszczyty są dla Czarka Krysztopy, bo jego przekaz jest zrozumiały w otoczeniu prezydenta. I niech mi nikt nie mówi, że biorę to osobiście. A jak mam brać? Żadna wystawa Tomka nie doczekała się nawet wzmianki w "naszych" mediach, a ten syf jest promowany ciągle...

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @gabriel-maciejewski 13 czerwca 2025 18:36
13 czerwca 2025 19:13

Gdy dyrektorzy wysyłąją rozum na śmietnik, budzą się Krzysztopy ...

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Pointblack 13 czerwca 2025 16:40
13 czerwca 2025 19:16

Ona z Polonii Australijskiej?

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @gabriel-maciejewski 13 czerwca 2025 18:36
13 czerwca 2025 19:17

O kadrach w PiSie i w mediach decydują reprezentanci dyrektorstwa. Np. Jakubiak, Morawiecki ...

zaloguj się by móc komentować

Pointblack @gabriel-maciejewski 13 czerwca 2025 18:36
13 czerwca 2025 22:29

Ale oni chyba nie odnieśli sukcesu. Najwyżej dostaną czasem jakieś ordery. Myślę, że będzie dobrze. Ja w każdym razie nie zwalniam tempa.

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Pointblack 13 czerwca 2025 22:29
13 czerwca 2025 22:56

Bez wskazania politycznego nie ma w Polsce mowy o sukcesie. Lolek Skarpetczak jest tego dowodem

zaloguj się by móc komentować

Pointblack @gabriel-maciejewski 13 czerwca 2025 22:56
13 czerwca 2025 23:02

Sukces w Polsce to nie sukces. Tutaj od 35 lat nikt nie potrafi zrobić przyzwoitego filmu historycznego.

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Pointblack 13 czerwca 2025 23:02
13 czerwca 2025 23:06

Ja nie zrobię sukcesu za granicą, ty masz szansę

zaloguj się by móc komentować

Pointblack @gabriel-maciejewski 13 czerwca 2025 23:06
13 czerwca 2025 23:14

Pisz tę powieść. Ja dlatego do Ciebie napisałem w 2012 roku, bo powiedziałeś (na jakimś nagraniu na YT), że „Baśń jak niedźwiedź”, to takie szkice. Teraz to powtórzyłeś. Żartów nie ma.

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować